Jarek, mikrusie, weź ty się opamiętaj

Jak ŚMIESZ tak traktować Naród Polski? Jak ci NIE WSTYD traktować ludzi jak śmieci?

I tak, mówię do ciebie na "ty" a nawet bez używania wielkich liter w zwrotach grzecznościowych, bo żebym do kogoś na "pan" albo tym bardziej "panie prezesie" mówić, to ja muszę najpierw mieć szacunek do tej osoby. A ty malutki Jareczku (naprawdę, gdyby nie zasady polskiej ortografii, to bym nawet tutaj wielkiej litery nie użył) sobie na mój szacunek nie zasłużyłeś.

No bo widzisz, ja mam maleńki problem z twoją postawą wobec Narodu Polskiego. Ty nie masz za grosz szacunku do Niego, to czemu Naród ma mieć szacunek do ciebie? Sam widzisz, malutki problemik.

Tak jak pewna, specyficzna dla płci męskiej, twoja część ciała. No, ale to to akurat można sobie powiększyć, z twoją inteligencją już się tego zrobić nie da.

Także zastanów się dobrze czy na pewno chcesz być pamiętany jak pewien obywatel Austrii który przejął władzę nad sąsiednim krajem niemiecko języcznym czy wolisz być zapamiętany jako mąż stanu który gdy Naród go wezwał na dywanik, zrobił to co należy.

A dla Was, drodzy Czytelnicy (z wyłączeniem Jarusia), mam nadzieję, że rocznica drugiego rozbioru przeszła wam pogodnie. A ty Jarek, zapierdalaj to Andrzeja i każ mu zawetować ustawę.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pożegnanie wariata

Rekonstrukcja rządu

Andrzej Duda: Od stempla PiS-u do męża stanu